Zamiast tego klienci mogą liczyć na liczne oferty pakietowe. Te deklaracje oznaczają, że wzrost inflacji po zmianie stawek VAT będzie mniejszy, niż można było przypuszczać jeszcze kilka tygodni czy miesięcy temu. W naszym sklepie znajdziesz nie tylko kawy ziarniste premium, ale również akcesoria do parzenia kawy, takie jak ekspresy kolbowe, przelewowe ekspresu do kawy, kawiarki, spieniacze do mleka oraz kapsułki do ekspresu. W Biedronce Home znajdziesz kawy ziarniste premium, które pochodzą z certyfikowanych upraw z Brazylii oraz ziaren uprawianych w Kolumbii. Oferujemy kawę w formie ziarnistej – 100% Arabica oraz Robusta o różnej intensywności i kwasowości w zależności od Twoich preferencji.
Do polskiego prawa została zaimplementowana unijna dyrektywa Omnibus. Po nowelizacji ustawy o informowaniu Zespół Loser przedsiębiorcy Jak rozwiązać problem o cenach towarów i usług, prowadzący sklepy … Z sondażu przeprowadzonego przez platformę UCE Research i Grupę BLIX wynika z kolei, że 66,4 proc.
To jedyne takie uzdrowisko w Polsce
Na tle konkurentów wyróżnia się Biedronka, która pokazuje… „cenę referencyjną”. Na etykietach próżno jednak szukać wzmianki, czym jest owa cena referencyjna. Rodzi to pytanie, czy klienci faktycznie połapią się, o co tutaj chodzi. Na etykietach w Lidlu pojawiło się pole „najniższa cena z ostatnich 30 dni przed obniżką”. Carrefour zastosował krótszą frazę – „cena najniższa z 30 dni”.
Jesteśmy zdeterminowani, żeby klienci Biedronki korzystali z naszej obietnicy codziennie niskich cen, szczególnie teraz w dobie rosnącej presji inflacyjnej. Sprawdzamy, czy przedsiębiorcy przestrzegają nowych przepisów dotyczących prawidłowego uwidaczniania promocji. Widzimy, że nie wszyscy prawidłowo stosują się do obowiązującego prawa – dodało biuro prasowe urzędu, zapowiadając, że o szczegółach działań, jakie UOKiK zamierza podjąć, dowiemy się w przyszłym tygodniu. Sieć sklepów Biedronka jest ponownie na celowniku Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Tym razem chodzi o sposób prezentowania cen na etykietach w sklepach, a konkretniej – sposób wdrożenia Omnibusa przez lidera handlu w Polsce.
Biedronka twierdzi, że nowy obowiązek wypełniła wzorcowo. Z sondażu przeprowadzonego przez platformę UCE Research i Grupę BLIX wynika z kolei, że 66,4 proc. Polaków, którzy deklarują swoją odpowiedzialność za zakupy w swoich gospodarstwach domowych, nie wierzy w scenariusz spadku cen w sklepach. Biedronka wreszcie dostosowała się do nowego prawa i zmieniła sposób podawania cen produktów – podaje portal wiadomoscihandlowe.pl. Dotychczasowe podawanie cen nie było akceptowane przez UOKiK i teraz po paru miesiącach obowiązywania przepisów, sieć wprowadziła w życie uwagi urzędu antymonopolowego.
Biedronka zmienia oznaczenia promocji
Po lekkim wyhamowaniu cen w lutym nie ma już śladu. Czy będą podjęte jakieś działania w tym zakresie? UOKiK odpowiedział “WH”, że może być to ogłoszone w ciągu najbliższych dni.
Właściciel Biedronki dostał zgodę od rządu. Stworzy sieć 1500 sklepów
W ten sposób klient może ocenić, czy promocja, na którą obecnie się natknął, faktycznie jest korzystna. Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, niektóre znane marki nie wdrożyły tych regulacji. Ostatecznie portugalska sieć dziś w gazetkach Biedronki bez problemu znaleźć można “najniższą cenę z Musisz to wiedzieć: opinie o Tokenexus 30 dni przed obniżką”. To ważne, aby klienci mogli dokładnie śledzić i porównywać ceny, co pomaga w podejmowaniu informowanych decyzji zakupowych. Biedronka, najliczniejsza polska sieć sklepów, nie podniesie cen od kwietnia mimo wzrostu VAT na żywność. Podobną deklarację złożyły wcześniej m.in.
- Wśród sieci handlowych z własną nomenklaturą znalazła się Biedronka.
- Rzecz w tym, że sklep w żaden sposób nie tłumaczył, co ona oznacza.
- Szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez uprzedniej, wyraźnej zgody Ringier Axel Springer Polska sp.
- Mimo wątpliwości UOKiK Biedronka uważa, że gra według zasad.
- Z oficjalnego komunikatu wynika, że klienci znajdą na etykietach trzy ceny.
Od początku 2023 roku weszła unijna dyrektywa Omnibus, która między innymi nakazuje sklepom informowanie o najniższej cenie danego produktu 30 dni przed promocją. Wiele sklepów początkowo nie wiedziało, jak dokładnie wyegzekwować nowe przepisy. Wśród nich była Biedronka, która stosowała własne oznaczenie, ale z tym już koniec — informuje serwis wiadomoscihandlowe.pl.
- Jak dodaje Mundry, „Biedronka … obniża ceny 3000 produktów o VAT.
- Tymczasem cena referencyjna to była właśnie najniższa cena z 30 dni przed promocją.
- Polaków, którzy deklarują swoją odpowiedzialność za zakupy w swoich gospodarstwach domowych, nie wierzy w scenariusz spadku cen w sklepach.
- To daje klientom możliwość lepszego planowania swoich zakupów i zapobiega wprowadzaniu fałszywych rabatów, które mogłyby wprowadzać ich w błąd.
Dyrektywa Omnibus
49-letni Javier Lopez z Decathlonem związany jest już od 26 lat, a teraz awansował na stanowisko dyrektora generalnego tej sieci sklepów. Przez ostatnie trzy lata funkcję tę sprawowała Barbara Martin Coppola. Biedronka wprowadziła zmiany, które klienci zobaczyć przy każdej promocji w sklepie, także w gazetkach. Nie sposób byłoby się także doszukiwać jakichś błędów formalnych w sposobie prezentacji ceny przez sieć. Cena referencyjna w Biedronce została podana w taki sposób, że kupujący ma możliwość zapoznania się z nią.
Aktywnych konsumentów jest zdania, że ceny nie spadną z powodu zapowiadanych zmian w zakresie opodatkowania produktów. Jak przypomina UOKiK, od 1 stycznia 2023 r. Obowiązują nowe przepisy wynikające z dyrektywy Omnibus, które wzmacniają ochronę konsumentów. Jak wynika z badania sondażowego opublikowanego przez Polską Agencję Prasową, ponad 66 proc.
W sklepach tej sieci przy przecenionych produktach widniało określenie “cena referencyjna”, oznaczające najniższą cenę produktu z okresu 30 dni przed obniżką. Tego jednak klienci mogli nie wiedzieć, ponieważ w sklepach stacjonarnych na próżno można było szukać informacji na temat tego, czym jest “cena referencyjna”. Natomiast w sklepach internetowych sieci Biedronka hasło można było rozszyfrować, klikając w belkę “info”. Sieci spożywcze w różny sposób dostosowały się do nowego prawa. Na etykietach w Lidlu pojawiło się pole „najniższa cena z ostatnich 30 dni przed obniżką”. Carrefour zastosował krótszą frazę – „cena najniższa z 30 dni”.
Choć nowelizacja ustawy wchodzi w życie od 1 lutego br., sieć sklepów Biedronka już 31 stycznia obniża ceny 3 tys. W związku ze zmianami w zakresie opodatkowania. Dyskont wprowadza także nowe oznaczenia cen produktów. Przedstawiciel największej sieci handlowej w Polsce dodaje, że “cena referencyjna to najniższa cena danego produktu z ostatnich 30 dni”. Ładak tłumaczy, że sieć podaje tę informację w papierowych folderach dostępnych w sklepach, w aplikacji Biedronka oraz na stronie biedronka.pl.
To daje klientom możliwość lepszego planowania swoich zakupów i zapobiega wprowadzaniu fałszywych rabatów, które mogłyby wprowadzać ich w błąd. W związku z tym, Biedronka była zmuszona wprowadzić zmiany w swoim podejściu do informowania klientów o cenach. Wcześniej informacje o cenie referencyjnej były dostępne w gazetkach promocyjnych i w sklepach, ale teraz sklep całkowicie zrezygnował z tego terminu. Aktualnie w materiałach promocyjnych oraz w sklepach widnieje jedynie informacja o najniższej cenie z ostatnich 30 dni przed wprowadzeniem obniżki cenowej.
Maciej Kroenke, partner w Strategy& Polska, lider zespołu biorąc udział w debacie “New growth engine in retail. Budowanie wartości biznesu w świecie nieustającej zmiany” podczas… Zatem skoro nie ma oficjalnych wytycznych, określenie należy uznać za dozwolone – uważa kierownictwo sieci Biedronka. O szczegółach działań, jakie UOKiK zamierza w tej kwestii podjąć, dowiemy się w przyszłym tygodniu – informują wiadomoscihandlowe.pl.
Twój sklep
UOKiK-u w przypadku stwierdzenia praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów, może nałożyć karę w wysokości do 10 proc. Obrotu na przedsiębiorcę i do 2 mln zł na osobę zarządzającą. Co więcej, zdaniem ekspertów niektóre sklepy mogą znaleźć sposoby, aby obejść nowe przepisy. Najłatwiej będą miały sklepy odzieżowe, które mogą manewrować kolorami, aby wywoływać konkretne skojarzenia u klientów.
Pod warunkiem, że ma dostatecznie dobry wzrok, bo sama informacja chyba nie należy do najbardziej czytelnych. Przedstawiciele Biedronki zwracają uwagę na to, że nie każdy Earnings and Inflation Boost the Dow Jones, Eyes Turn to Walmart’s Report! produkt w jej asortymencie musi mieć cenę opisaną w ten sposób. Interia.pl przytacza słowa Adama Słomkowskiego, starszego prawnika z działu prawnego sieci.
Aktywnych konsumentów jest zdania, że ceny nie spadną z powodu zapowiadanych zmian w zakresie opodatkowania produktów. Biedronka zmieniła kontrowersyjny sposób pokazywania cen produktów. Był to jej autorski pomysł na wprowadzenie nowego prawa — implementację Omnibusa w Polsce — informują wiadomoscihandlowe.pl. Zdaniem urzędników określenie “cena referencyjna”, którego używa Biedronka w swoich etykietach, jest “nieprecyzyjne i niewystarczające”. — Szacujemy, że pełne przełożenie na ceny podniesienia stawki VAT na żywność do 5 proc.